31

(5 odpowiedzi, napisanych Pogaduszki o wszystkim)

No właśnie nie chcę dżiniaków. Nie potrzebuję tyle podnosić i nie będę potrzebował, sprzęt ma być bardzo mobilny i lekki.
Do powieszenia jest 15 parów 56, 8 parów ledowych i ewentualnie coś jeszcze (np. horyzont). Docelowo chcę do tego 4 JB VaryLED/301/Robin 300 lub 8 maców 101 itp.  itd. ale to przyszłość.
Dżiniak jeden to min. 50 kilo i problem ze składowaniem, transportem i wykorzystaniem w różnych nietypowych miejscach (choćby ze względu na 2m bazy). Nie celuję w duże aplikacje.

32

(5 odpowiedzi, napisanych Pogaduszki o wszystkim)

Pytanie z serii ile to kosztuje.
Mam tego lata całą masę małych imprez. Nie ma sceny, artyści raczej prowincjonalni ale jakieś światło muszę zrobić. Korzystał ktoś z takiego wynalazku?

http://prosklep.pl/product/oswietleniow … _6m_3_x_2m

Nie będę wieszał nic ciężkiego - Pary led, trochę zwykłych parówek, juniora ETC żeby wyświetlić logo. Chciałbym też w przyszłości wykorzystywać tą konstrukcję na małych koncertach w hotelach.
Ewentualnie jaki polecacie inny, niedrogi i niezbyt zaawansowany system podwieszania (max. obciążenie 100 kg), ale taki z doświadczeń smile a nie z oferty handlowej dostępnej w internecie.

Byłem zarówno w LTT jak i na szkoleniu LIGHTSCHOOL. Nie porównując ich (bo tak naprawdę nie ma do tego punktu zaczepienia) opiszę swoje wrażenia.

W LTT było bardzo sympatycznie, super atmosfera i bardzo fajna prezentacja sprzętu. MAC 350 robi wrażenie, jeszcze większe 401. Pytanie tylko co zostanie do niego wymyślone bo na razie lusterko po drugiej stronie + zapowiedzi nowych modułów to trochę mało jak na przełomowy wynalazek. GrandMa 2 to dla mnie kosmos jeśli możliwości sterowania. Bardzo chciałbym mieć wersję light u siebie bo duzi chłopcy lubią duże zabawki.
Chwilę postukałem, porównałem odwzorowanie barw pomiędzy 101/301/401 porozmawiałem z ludźmi i już. Dobrze przygotowana i przeprowadzona prezentacja sprzętu ale nie było to szkolenie.

Typowym szkoleniem było już spotkanie w studiu JWW. Takiego projektu brakowało mi trzy lata temu gdy zaczynałem ustawiać pierwsze pary. Kompleksowo przekazane podstawy i możliwość spróbowania czym jest profil, czym fresnel i czym się różni lampa wyładowawcza od halogenów. Do tego fajne zabawki w postaci urządzeń z magazynów Prolightu. Jeśli ktoś zaczyna swoją historię ze światłem to polecam z czystym sumieniem.
Oceniłbym samo szkolenie jako dobre. Byłoby bardzo dobre ale do kilku rzeczy mógłbym się przyczepić (tylko w celu dalszego udoskonalania procesu dydaktycznego  big_smile )
- ETC PARNel świeci na palniku HPL a nie na CP, wink
- dobrze dobrać palniki przed szkoleniem, wtedy pomiary mają sens,
- można pominąć omawianie menu urządzeń, wszystko idzie do przodu ale MACi 500 czy inne stare głowy jeszcze popracują i początkujący technicy zęby zdążą na nich zjeść,
- samo zachęcanie do prób na szkoleniu to mało - fajnie gdyby były ćwiczenia (powiedzmy w grupach) np. dla profili zmuszające do odpowiedniego dobrania reflektora/przesłony/noży aby uzyskać określoną plamę, ćwiczenia zmuszające do dobrania określonego reflektora do konkretnego zadania (np. nateżęnie 5000 Luxów na odległości 4 metrów, temperatura barwowa 5600K, miękka plama), itp.
- duży nacisk położony na urządzenia automatyczne, chyba zbyt duży. Mam pełną świadomość, że prowadzący robi sporo dużych  eventów i koncertów a sprzęt dostarczył określony dystrybutor (dlatego też były określone lampy) ale zabrakło mi teatru, a ja kocham światło w teatrze. Może nie bardzo efektowe ale bardzo efektywne jeśli chodzi o tworzenie klimatu.
Być może uwagi, które pozwoliłem sobie napisać wynikają z faktu, że organizatorzy do końca nie zdawali sobie sprawy z tego do kogo swoją ofertę kierują. Ewentualnie z tego, że Ci którzy na szkoleniu się pojawili złe szkolenie wybrali. Czasami miałem wrażenie (patrząć po biegłości w obsłudze konsolet), że niektórzy uczestnicy podstawy dawno powinni mieć w małym palcu.
Reasumując:
Jeśli ktoś zaczyna to szkolenie Lightschool jest obowiązkowe, bo jak na razie jedyne na rynku. W prosty i przystępny sposób, praktyczny i teoretyczny można zapoznać się z podstawami technik oświetleniowych. Rozwijające są bardzo pokazy możliwości różnych opraw i efektów jakie można za ich pomocą uzyskać.
Fajne, naprawdę fajne szkolenie. Kilka drobnych poprawek i będzie bardzo dobrze smile

Zgłoszenie wysłane. Gdyby ktoś jechał samochodem lub pociągiem przez Bełchatów/Piotrków to niech da znać. We dwóch zawsze raźniej smile

35

(17 odpowiedzi, napisanych Pogaduszki o wszystkim)

Wersja wyższa. smile
Już bart_krk podał że okno powinno mieć około 5-5,5 m Wyliczenia kija pokazują że jest około 4 metrów, wtedy całość by grała.
Kiju ma rację. Temat podnoszonego dachu jest wart przemyślenia ale nie ja decyduję (mogę tylko mocno walczyć o swoje). Poza tym wszystkie uwagi uwzględniłem już wcześniej - dach ma mieć okap wystający z przodu i z boków (z tyłu jest ściana budynku z zapleczem), kanał do pyty, energia odpowiednia - osobne skrzynki dla światła i dźwięku, dach o nośności 2 tony.

Na pewno jako pokrycie sceny nie może być beton - jak przyjdzie zatańczyć zespołom ludowym to sobie więzadła pozrywają.

36

(17 odpowiedzi, napisanych Pogaduszki o wszystkim)

Plac ma 40 - 50 metrów długości, szeroki na tyle samo. Od warunków technicznych i całej papierkologii będzie architekt i inspektor nadzoru. Ja i akustyk mamy wypowiedziec się co chcemy (bo to my mamy pracować na tej scenie).

Wg. Kacpra za nisko - dzięki to już konkret. Ja sam pracowałem z reguły na zadaszeniu 8x8 metrów i wjeżdżałem nim na 4,5 metra (maksymalna wysokość) czyli 3,5 metra nad głową. Nisko, ale więcej nie miałem. I też dało radę.

Wiem, że temat trudny do pojęcia dla wielu z was bo po prostu nie znacie specyfiki pracy w lokalnym ośrodku kultury. Nie wyobrażam sobie składowania i stawiania sceny rozkładanej - od tego są firmy. A ja muszę czasem zrobić potupankę dla ludności okolicznej przy zespole weselnym. Nie mogę za każdym razem  przywozić podestów bo nie ma na to czasu, ludzi i pieniędzy.

37

(17 odpowiedzi, napisanych Pogaduszki o wszystkim)

Nie lepiej. Na stałej scenie można imprezę zrobić szybko i szybko się zwinąć. Stawiać scenę dla popisu uczniów ze szkół podstawowych albo rozdania nagród w lokalnym Grand Prix w koszykówce mija się z celem. Sama konstrukcja zadaszenia będzie na kracie więc będzie można powiesić sobie wyciągarki i wjechać w górę lampami i liniówką. Ale obok średnich mamy też malutkie rzeczy - jak to w domu kultury. A na największe rzeczy - dni miasta itp. i tak przyjeżdżają firmy. Scena musi być na stałe i jak najbardziej uniwersalna

38

(17 odpowiedzi, napisanych Pogaduszki o wszystkim)

Co prawda temat pośrednio związany z oświetleniem ale akurat o nim mam bardzo mgliste pojęcie.

Miasto postanowiło zbudować ośrodkowi kultury w którym pracuję w stałą scenę plenerową. W zasadzie mam już wszystko ustalone ale zastanawiam się nad dwoma tematami - wysokość zadaszenia i materiał który ma pokrywać scenę.

Wysokość sceny to 1,2 m, wysokość zadaszenia ustawiłem na razie na 5,5 (od poziomu gruntu). Boję się jednak że przy wymiarze sceny 10 x 12 metrów może być trochę za mało (od poziomu sceny byłoby 4,3 m) ale z drugiej strony nie mogę mieć dachu za wysoko - chodzi o koncepcję architektoniczną centrum miasta.
Drugi temat - pokrycie sceny. Na pewno drewno. Wchodzi w grę egzotyczne - takie jak na molo nad morzem tylko drobniej ząbkowane (musi być antypoślizgowe). Jest też ponoć jakiś materiał drewnopodobny robiony przez firmę REHAU ale nie znam szczegółów.

Gdybyś ktoś juz mierzył się z podobnymi tematami to proszę o wskazówki.

39

(1,108 odpowiedzi, napisanych Pogaduszki o wszystkim)

http://www.youtube.com/watch?v=QjWJHEmF … embedded#!

Praga. Robi wrażenie.

40

(17 odpowiedzi, napisanych Oświetlenie konwencjonalne)

Choćby tu: wink
http://www.rosco.com/
http://teatrum.com.pl/teatrum2/k,Gobo,10.htm
ewentualnie zadzwoń do elwo wink

41

(11 odpowiedzi, napisanych Praca * szukam)

Niedawno jeszcze był problem ze skompletowaniem pełnej obsady w Narodowym w Warszawie. Opera Narodowa też poszukiwała oświetleniowców. Napisz mejle do dyr. technicznych.

42

(15 odpowiedzi, napisanych Oświetlenie inteligentne)

To sprawdziłem jako pierwsze. Mode 4 (jak w definicji compulite`a), tyle że nie sprawdziłem czy pracują w scroll mode. Ale miałoby to aż takie znaczenie?

43

(15 odpowiedzi, napisanych Oświetlenie inteligentne)

Podepnę się pod temat.

Przyjechały mi dzisiaj dwa mac`i 500 które muszę wystawić na piątek. Zachowują się jednak niecodziennie (oba tak samo!) dlatego potrzebuję porady.
- nie działa shutter (ale lampę mogę zresetować i włączyć dmx-em)
- nie chodzi druga tarcza kolorów (ta z filtrami korekcyjnymi)
- dimmer podzielony jest na dwa - 0-50 otwiera się, przy 51 zamyka się i ponownie do 100 otwiera.
Głowy sprawdzałem na sparku, ale nie sądzę żeby to była wina stołu. W pewnym momencie wnerwiłem się i całą definicję przepisałem po swojemu niestety nic to nie dało. Są w menu lampy jakieś magiczne funkcje powodujące takie działanie?

44

(35 odpowiedzi, napisanych Ridery polskich wykonawców - oświetlenie do 2012)

Nie wiem co to brust, miało być blindera. A taki efekt to można osiągnąć na strobo "zacnej" firmy HQ - sprawdziłem organoleptycznie.  Zapis w czasie gdy wszyscy chcą atomici z kolorkami ciekawy i rzekłbym nawet śmiały.

45

(35 odpowiedzi, napisanych Ridery polskich wykonawców - oświetlenie do 2012)

Zastanawiam się, przeglądając takie ridery, po co one są pisane. Sam miałem okazję zrobić kiedyś koncert na który było ciśnienie żeby się odbył. W riderze nowocześnie i drogo, koniec końców zawisnęło 30 parówek. Ile koncertów jest w stanie zagrać w Polsce artysta (lepszy czy gorszy) z pełnym osprzętem wymienionym w riderze? A zapis o jednej możliwej firmie to już jakaś masakra.
Generalnie podoba mi się rider COMY. Świetlik zna zespół i potrafi sobie poradzić w każdej sytuacji.
Fajny zapis ma IRA - strobo Atomic lub inne z możliwością efektu blinerra big_smile