Temat: Kamil jak Hog?

Napisz co można, czy łatwy.... Zastanawiam się na Hog lub Avo

Michał Bystrzycki
--------------------

2

Odp: Kamil jak Hog?

a jakiego avo i jakiego hog ??
Miałem avo pearl tiger i później hog3 i wg. mnie hog3 bije avo na głowę. Wszytko widoczne na ekranie można podpisać, poustawiać. Na początku trochę trudno się przestawić, ale jak opanuje się skróty klawiszowe w hog to programowanie i obsługa jest szybka i prosta nawet bez użycia ekranów dotykowych. Jeśli mówisz o avo tiger touch to wg. mnie odpada ze względu na ekran nic nie widać wciągu dnia na nim.

3

Odp: Kamil jak Hog?

Michał z tego zstawu to Hog 4... zdecycdowanie. Bardzo szybko i intuicyjnie się programuje, soft się dynamicznie rozwija. Naprawde kawał fajnej konsolety.

Odp: Kamil jak Hog?

Ewentualnie, gdy masz mniej pieniędzy Hog 3 wink Posiadam i sobie chwalę, minusem może być brak pixel mappera, ale też można sobie z tym poradzić big_smile .

5

Odp: Kamil jak Hog?

Michał napisał/a:

Napisz co można, czy łatwy.... Zastanawiam się na Hog lub Avo

Sorry, że tak późno odpisuje. Przez natłok pracy nie ma miałem czasu na codzienne przeglądanie forum i ten temat mi umknął.

Jeżeli miałbym wybierać pomiędzy tymi dwoma konsoletami to tylko HOG4. Pierwszą rzeczą, jaka rzuca się w oczy to łatwość obsługi dla nowego użytkownika. Oczywiście AVO też jest dość prostym systemem, ale HOG w tej prostocie przebija AVO. Wszystko jest na wierzchu, nie trzeba się domyślać, w którym menu znajduje się szukana opcja. W AVO musiałem troszkę poklikać zanim znalazłem odpowiednią funkcję. Gdy chcemy zrobić jakiegoś szybkiego kotleta i nie mamy czasu na programowanie to HOG dzięki swojej funkcji tworzenia automatycznych palet bardzo ten proces przyspiesza. Oczywiście na poważnych sztukach, wszystkie palety tworzę od zera.

Podstawowa czynność jaką jest patchowanie urządzeń jest zgoła inne do czego przyzwyczaili nas inni producenci konsol. Najpierw dodajemy ilość urządzeń, nadajemy im numery ID a dopiero na końcu przypisujemy adresy DMX.

Jeżeli chodzi o możliwości to na obecną chwilę AVO i HOG4 ograniczają jedynie ich operatorzy. Na obu konsoletach można w krótszym albo dłuższym czasie uzyskać satysfakcjonujący nas efekt. Oczywiście AVO wygrywa, jeżeli chodzi o pixel mapper i widok layout ?plot view? do wybierania urządzeń. Ale już za dwa miesiące wychodzi długo oczekiwany upgrade softu, który według mnie bije na głowę to, co ma do zaprezentowania AVO. Jak już jestem przy sofcie to HOG4 ma odświeżoną wersję softu HOG3. Ma te same funkcjonalności, ale hardware jest diametralnie zmieniony żeby sprostać wymaganiom obecnych sztuk.

Z rzeczy, bez których nie wyobrażam sobie świecenia jest boczny zestaw dodatkowych programowalnych klawiszy. Przypisuję sobie pod nie flashe/blindery/strobo/makra i zawsze mam je pod ręką. Ten sam zestaw klawiszy pomaga mi przy programowaniu a to dzięki funkcji USER KINDS. Zawsze wkurzało mnie w AVO, że muszę latać po kategorii BEAM żeby ustawić GOBO 1 i FOCUS, które są na osobnych stronach. A tak robię sobie własne ustawienie (robi się to w kilkanaście sekund) i w jednym wierszu mam np.: GOBO 1 / ROTATE / ZOOM / FOCUS a po wybraniu drugiego przycisku mam ten sam zestaw, ale np. dla drugiej tarczy gobo. Ciężko się przyzwyczaić do pracy na innej konsolecie bez tej funkcji.

Kolejnym bajerem, który bardzo ułatwia mi pracę jest zaimplementowanie w sofcie obsługi OSC (open sound control), który pozwala na zdalne sterowanie konsoletą za pomocą telefonu/tabletu. Oczywiście inne konsoleta mają dedykowane aplikacje, które robią to samo, ale w tym przypadku możemy sobie zrobić własną aplikację nie znając podstaw programowania dzięki ogólnodostępnym w sieci edytorom ? nie jesteśmy ograniczeni kreacją producenta stołu.

W HOGu możemy przechodzić pomiędzy stronami i nie tracimy wartości ani pamięci, które są zapisane pod tym samym suwakiem na innej stronie ( oczywiście możemy sobie wybrać inne opcje w zależności od upodobań). W AVO tego nie uświadczymy.  Po przejściu na kolejną stronę tracimy wartości, pod zapisanym suwakiem, który poruszyliśmy. Oczywiście nie dotyczy to wersji ze zmotoryzowanymi faderami, czyli SAPHIRE TOUCH

Żeby nie było tak różowo to muszę napisać, że moja deska jest chyba uszkodzona, ( chociaż serwis nie potrafi znaleźć przyczyny).
- Deska często mi się zawiesza - czasem tak, że nie daje się zrobić nic poza twardym resetem ( dobrze, że szybko wstaje i na bieżąco zapisuje postępy w programowaniu ). Na szkoleniach, gdzie było kilka sztuk rządzeń tylko moja przejawiała takie oznaki, dlatego twierdzę, że mam wadliwy egzemplarz.

- Po wyłączeniu deski muszę wyłączyć deskę wyłącznikiem i odczekać około 10-15s zanim napięcie z kondensatorów spadnie i będę mógł włączyć ją ponownie ? serwis nie potrafi sobie z tym poradzić.

- Zdarza się, że deska na kilka-kilkanaście sekund głupieje bez przyczyny ? zazwyczaj zawiesza się jakiś proces ? po restarcie procesu ( nie trzeba do tego wyłączać deski wystarczy kombinacja klawiszy ) wszystko wraca do normy.

Pracuje na RoadHog4 i jedyną rzeczą, która do tej pory nie pozwoliła mi na wykonanie tego czego chciałem był brak wejścia MIDI ? ale oczywiście można to rozwiązać kupując odpowiedni WIDGET od producenta smile

Ogromnym minusem jest zacofany generator efektów, który pamięta czasy świetności STAGE ZOOMów. Wierząc w zapowiedzi programistów w przeciągu trzech/czterech miesięcy ma się pojawić zupełnie nowy generator zmieniający podejście do tworzenia i edytowania efektów ? podobno ma pobić proces tworzenia efektów w JANDS VISTA smile ? pożyjemy zobaczymy.

Podsumowując. Seria HOG z numerkiem 4 jest bardzo udanym systemem nieodbiegający możliwościom od GMA i według mnie przewyższający możliwości AVO. Oczywiście, gdy będziemy się zagłębiali w szczegóły to znajdziemy różne smaczki, w których każda konsoleta nie ma sobie równych, ? ale to nie temat na taką dyskusję smile

http://www.galeriaotwock.waw.pl/avekamil/jeb.jpg

6

Odp: Kamil jak Hog?

avekamil napisał/a:

Seria HOG z numerkiem 4 jest bardzo udanym systemem nieodbiegający możliwościom od GMA[...]

No no no... Nie powtarzajcie takich rzeczy osobom, które np. używają makr w grandMA1, a co dopiero w grandMA2 wink

7

Odp: Kamil jak Hog?

w Hogu 4 też z powodzeniem możesz używać makr

Odp: Kamil jak Hog?

Co do GMA1 , na Hog 3 też są makra  wink

9

Odp: Kamil jak Hog?

Rozumiem że HOG4 wam się podoba, że ma dużo zalet i dobrych rozwiązań, ale wiem co nieco vs. gMA2.

Makra zapamiętujące wciśnięte klawisze to są też w Sparku.
W grandMA1/2 są makra składające się z komend konsolety.
Od dawien dawna byli operatorzy, którzy w grandMA1 mieli makra, które im pisały presety i sekwencje.

W grandMA2 wszystkie operacje na spektaklu są komendami, a poza tym dodano tzw. zmienne oraz zapytania.
W tutorialu jest przykład na makro, które pyta o nowy adres DMX dla wybranego urządzenia.

A może jakieś makro, które w jednej sekwencji zastąpi np. urządzenie 2 urządzeniem 3?
Albo w danej sekwencji zastąpi jeden preset innym presetem?
Dlatego powtórzę: Nie powtarzajcie takich rzeczy osobom, które używają makr w grandMA, szczególnie w grandMA2.

Ostatnio edytowany przez KacperP (2015-01-14 16:08:15)

10

Odp: Kamil jak Hog?

KacperP napisał/a:

Rozumiem że HOG4 wam się podoba, że ma dużo zalet i dobrych rozwiązań, ale wiem co nieco vs. gMA2.

Kacper - pomyliłeś tematy - rozmawiamy tutaj o świni - jak nie masz czegoś do dodania o systemie Hog4 to proszę wstrzymaj się z komentowaniem. W 60% postów o konsoletach są Twoje ochy i achy co do GMA - to już lekka przesada. Czekam, aż skomentujesz coś w dziale SmartFade ML i wytkniesz komuś że próbuje zaświecić na smerfetce - a przecież może sobie kupić GMA2 Full Size + drugi taki sam do backupu - bo przecież to grzech nie spiąć GMA po sieci. No i GMA ma makra a smerfetka nie ma, itd.

Jest specjalny dział gdzie możesz wykazać się swoją wiedzą i tam wszyscy ale to wszyscy chętnie Ci bedą słuchali. Włącznie ze mną smile

Tak jak napisałem na końcu wypowiedzi:

avekamil napisał/a:

to nie temat na taką dyskusję smile

Uszanuj to proszę.

http://www.galeriaotwock.waw.pl/avekamil/jeb.jpg

11

Odp: Kamil jak Hog?

Bardzo fajnie jest egzekwować reguły, których samemu się nie przestrzega smile

12

Odp: Kamil jak Hog?

Panowie spokojnie;-)

Kacper nikt nie mowi, że GMA2 jest złą konsoletą, wręcz odwrotnie - jest bardzo dobrym systemem, ale akurat uczepiłeś się jednego tematu i wałkujesz go zupełnie bezsensownie. Faktem jest, że GrandMa2 ma świetnie rozwinięte makra, bo ma, ale dla równowagi ma maksymalnie spierdolony pixelmaper i co i działa żyje i dalej jest dobrą konsoletą. Poprostu trzeba czasami zrozumieć, że nie ma produktu, który jest we wszystkim najlepszy - koniec kropka. Gdyby był już dawno inne firmy produkują ce sterowniki zajełeby się np górnictwem. Ja stale pracuje i na jednym i na drugim systemie i gwarantuje Wam, że w PRAKTYCZNYM zastosowaniu nie zawsze potrzebujesz makr nie zawsze pixel mappera. Z mojego doświadczenia jeżeli chodzi o systemy sterowania to w tej chwili Hog i Ma2 są na równym bardzo wysokim poziomie.

A tak z drugiej strony, troche nie rozumiem muzułmańskiego podejścia pracowników niektórych firm. Jesteście gotowi zabijać i wybuchać. Ludzie to tylko lampy, konsolety czy media serwery, rynek pokazuje, że dystrybutorzy zmieniają się, pracownicy firm a karawana jedzie dalej... Czasami tylko z innej strony słychać, że a nie nie bo UZNANY_Producent_LAMP_1 to gówno tylko i wyłącznie UZNANY_Producent_LAMP_2 nadaje sie do świecenia. 

BZIUUM

Pół roku później

Kupcie od Nas super lampy od UZNANY_Producent_LAMP_1 tylko one sa zajebiste..

No błagam... ludzie mają oczy...

13

Odp: Kamil jak Hog?

kiju napisał/a:

Faktem jest, że GrandMa2 ma świetnie rozwinięte makra, bo ma, ale dla równowagi ma maksymalnie spierdolony pixelmaper i co i działa żyje i dalej jest dobrą konsoletą.

????
grandMA2 nie ma pixel mappera.  roll

kiju napisał/a:

A tak z drugiej strony, troche nie rozumiem muzułmańskiego podejścia pracowników niektórych firm. Jesteście gotowi zabijać i wybuchać.

Teraz to popłynąłeś...

14

Odp: Kamil jak Hog?

http://littlegreenfootballs.com/weblog/img/dr_matt/2014/02/04/man-eating-popcorn.gif

15

Odp: Kamil jak Hog?

Ja się nie wdaje w dalszą polemikę bo: raz nie ma to sensu - i tak każdy wie swoje, dwa byłby to offtop, trzy boje się wybuchu ;-)))

Nabla - smacznego