Temat: Cisza nocna a praca

Powiedzcie jak wygląda u was rozbijanie/zbijanie kraty pomiędzy godzina 22 a 6?
Żeby "legalnie" hałasować w trakcie tych godzin potrzebna jest zgoda jakiegoś organu- jak prawnie to powinno wyglądać.
Podczas ostatniego demontażu przyjechała straż miejska z powodów zakłócania ciszy nocnej, jak to zawsze bywa- najpierw upomnienia, później poinformowała ze jeśli przyjadą ponownie wystawia mandat 100zl na każdego pracownika z osobna... oraz ze możemy hałasować jak zacznie świtać czyli od 3.30. lol

Ostatnio edytowany przez Antczakus (2013-06-08 16:59:34)

2

Odp: Cisza nocna a praca

Definicja "ciszy nocnej" jest jasna jak poranek wink chyba ze mowa o zamkniętych pomieszczeniach lub obiektach oddalonych od zabudowy miejskiej. Zazwyczaj się czeka do 6-tej.

3

Odp: Cisza nocna a praca

Tak jak Midas piszę, mieliśmy taki problem jak pracowałem z jedną firmą- ''mili sąsiedzi'' z załadunkiem i rozładunkiem sprzętu w czasie trwania ciszy nocnej. A co się tyczy pomieszczeń zamkniętych to niestety to samo co w wypadku ''imprez- domowych'' , czyli miły sąsiad może zadzwonić, poinformować, że też zakłócacie ciszę nocną - jedynie ,jeśli rozbijacie lub zbijacie np. kratę na miejscu imprezy to wtedy wchodzi czas na który wyraził zgodę odpowiedni organ np. burmistrz miasta - dożynki - 20.06.2013 godz. 10:00- 2:00 i  w tym czasie możecie zakłócać ciszę nocną .

4

Odp: Cisza nocna a praca

nie zdarzyło mi się że by "mili sąsiedzi" nas podkablowali a przeważnie nie czekam do 6 rano big_smile Chcieli imprezy to niech nie wymyślają.Swoją drogą to jest moje ulubione zajęcie gdy przedłużają imprezę goście...później idą spać a ja....heee zemsta big_smile
Pod tym względem ciekawym miejscem jest hotel Król Kazimierz i jego wspaniały dziedziniec big_smile:D

http://img507.imageshack.us/img507/5295/50840.png
http://img689.imageshack.us/img689/7769/32089.png

5

Odp: Cisza nocna a praca

Masz na myśli to coś w środku z podwieszoną łódką?  big_smile

6

Odp: Cisza nocna a praca

dokładnie to:D Ostatnio ekipa która się bawiła na sztuce przeciągała imprezę z 2 zrobiła się 4...poszli szczęśliwi i bardzo nawaleni spać....a my...heee krata....młotek i "wstawać qrwa" heee po ok 2 minutach już były pierwsze telefony na recepcję big_smile Pani recepcjonistka wykazała się wielką cierpliwością i każdemu odpowiadała że "przecież jakoś ten sprzęt muszą zebrać" big_smile
Słodki smak zemsty big_smile:D

http://img507.imageshack.us/img507/5295/50840.png
http://img689.imageshack.us/img689/7769/32089.png