1

Temat: Totalny żółtodziub - oświetlenie małej sceny

Witajcie!

Jestem muzykiem, ale ostatnio postanowiliśmy unowocześnić trochę kościół do którego chodzę, a że nikt nie ma do tego takiego zapalenia jak ja, to ja się wszystkim zajmuję. Mamy małą salę i małą scenę. Myślałem, żeby oświetlić ją z kąta 45 stopni (po przekątnej - w najdalszym kącie siedzi perkusista). Przez ograniczone zasoby portfela myślałem o 4 reflektorach (jeden albo dwa białe) to wszystko stojące na statywie no i do tego jakiś sterownik, ale że się nie znam na tym kompletnie to potrzebuję waszej pomocy. Nie mam zielonego pojęcia jakie reflektory wybrać i jaki sterownik, tak by to wyszło zadowalająco, a tanio. Nawet nie jestem w stanie powiedzieć jakie mamy możliwości finansowe.

Scena ma wymiary 5m x 3m.

Czekam na odpowiedzi i ewentualne pytania smile

Michał

2

Odp: Totalny żółtodziub - oświetlenie małej sceny

sugerowałbym wrzucić zdjęcia sceny będzie łatwiej pomoc

3

Odp: Totalny żółtodziub - oświetlenie małej sceny

Jeśli chcesz żeby bylo fajnie i nowocześnie poleciłbym pary LED-owe. Na tak małej scenie 4 sztuki powinny wystarczyc, do tego jeśli chcesz białe światlło z przodu to 2 zwykłe pary 56 z tym, że jeśli chciałbyś je ściemniac musisz zastosowac do nich dimer. Możesz je też podłaczyc na "krótko" to gniazdka ewentualnie przez jakiś wyłącznik. Druga opcja to same pary 56 wtedy dasz jakiś mały dimer i bedziesz zmieniał kolorowe filtry. Co do sterownika to praktycznie każdy sterownik DMX bedzie dobry. Wszystko zależy od budżetu.

4

Odp: Totalny żółtodziub - oświetlenie małej sceny

A zacząć można by było tanio od paru parów 56 i sterownika z wbudowanym dimmerem aby się nie pchać w technologie dmx bo trzeba mieć och ciutke doświadczenia z dmx aby samemu działać.

5

Odp: Totalny żółtodziub - oświetlenie małej sceny

no tu kolego przesadzasz... mówiąc o czymś analogowym... problem jest taki ze w tym nie ma możliwości rozwoju...
DMX lub ETERNET to inna sprawa... Ale jeśli chodzi o DMX to nie jest mega filozofia... Problem jest w stole którym chcesz sterowac.. bo przy obsłudze mogą pokazać się schody... ale to ... inna sprawa..

Najtańsze radiotelefony MOTOROLA tylko dla branży " rozrywkowej "
Sprawdź i zapytaj www.x-art.pl

6

Odp: Totalny żółtodziub - oświetlenie małej sceny

też jestem za led i paroma 56-stymi, hak taki że LEd-y około 300 kosztują choć zaoszczędzisz na wymianie żaówek (tutaj poprostu nie wymieniasz:) a to zawsze 60zł w jednym parze;) ) a drugi problem to konsola bo jak masz inteligentne (czy.LED) i konwencjonalne (zwykła żarówa) to albo dwa pulpity albo jeden drogi albo trzeba się troszkę na orać na zwykłym. A samych LED nie wstawia sie bo one koloryzują ale na biało nie świecą więc postaci nie oświetlisz ale kolorki mają super smile
ja bym wzioł 4 LED i konsole do nich i kupił dwa pary mały dimer może nawet bez konsoli ale z suwakami lub prosty sterownik co ma tylko opcje dwóch suwaków i narazie na tym jechał. Acz wszystko tak naprawdę zależy jak to wygląda naprawdę i jaki fundusz konkretnie bo z oprawek halopakowych (10zł w super markecie czarne i kwadratowe) też da sie fajne rzeczy wyczarować;)

Odp: Totalny żółtodziub - oświetlenie małej sceny

Mam niewiele doświadczenia ale pracuję także na tak małej scenie więc trochę przemyślałem. Jeśli ma być naprawdę tanio ale w miarę sensownie to halogen 500W, który oświetli całą scenę na biało, do tego pary 36 x 5 lub 3 pary 56 w formie koloryzatorów i prosty dimmer. Ze statywem całość wyniosłaby jakieś kilkaset złotych. Gdybyś do tego dokupił 8 - kanałowy sterownik DMX (pewnie z 200 czy 300 złotych) to coś można byłoby zrobić.
I trochę z innej beczki. Musisz przemyśleć sprawę zasilania. Halogen 500 W + 3 pary 56 to 2000 W. Do tego dochodzi sterownik czyli aby było bezpiecznie zakładamy, że potrzebujesz na światło 2500W, jakieś 10 amperów. Jeśli pod ten sam bezpiecznik (zazwyczaj są 16 amperowe) podepniesz nagłośnienie to masz koncert unplugged :]
Nie wiem jak sprawa wygląda w twoim kościele ale tam gdzie ja sobie pogrywam światła nie wstawię żadnego bo nie wytrzymają dodatkowego obciążenia dostępne mi gniazdka.

8

Odp: Totalny żółtodziub - oświetlenie małej sceny

Okej, już mi się trochę klaruje. Nigdy się nie spotkałem z LED więc się nimi nie interesowałem, ale skoro mówicie, że są spoko...

Mam jeszcze prośbę:
Możecie mi parę linków posłać do tych rzeczy? Tak, żebym mógł już myśleć konkretnie?

9

Odp: Totalny żółtodziub - oświetlenie małej sceny

Co do zasilania w kosciołach, ostatnio zdarza mi się robić koncerty to zawsze jakaś 32A trzy fazy się znajdzie i najczęściej w zakrystii.

10

Odp: Totalny żółtodziub - oświetlenie małej sceny

http://pl.youtube.com/watch?v=gzPzBeql_hA

z instruktarzem smile

konwencjonalne to po prostu oprawka z żarówką , dimmer (czyli ściemniacz) i konsola do sterowania dimerem ideologia ta sama tylko że masz filtry kolorowe.

11

Odp: Totalny żółtodziub - oświetlenie małej sceny

A czy jak będę miał dajmy na to dwa zwykłe reflektory i dwa led to mogę nimi sterować z jednego sterownika?
np. taki http://www.allegro.pl/item432099278_ste … olsce.html

Co o nim myślicie?

12

Odp: Totalny żółtodziub - oświetlenie małej sceny

znaczy będziesz jeszcze potrzebować dimmera to reflektorów np. http://www.allegro.pl/item429351735_eur … _w_pl.html ale ogólnie tak. Przy małe ilości sprzętu nawet nie będzie to problematyczne, bo typ i cenna konsoli determinuje Ci ile musisz się na orać żeby coś ciekawie zaświeciło.
Choć do takiej instalacji polecił bym coś takiego http://www.allegro.pl/item433233288_ste … f_vat.html  ona jest głównie do zwykłych lamp ale przy paru led-ach też bendize użyteczna  a o niebo lepiej będzie Ci się ustawiać programy czy cuś poza tym prosta jak konstrukcja młotka smile