Temat: Compulite Spark 4D
Co sadzicie na temat tego stołu? Nadaje się na live-a czy bardziej do teatru?
Forum Oświetlenia Scenicznego - Elwolight
forum techników i realiztorów światła
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Co sadzicie na temat tego stołu? Nadaje się na live-a czy bardziej do teatru?
Nadaje się i do teatru i wszędzie indziej.
polecam.... 4 lata swiece na nim pewnego artyste topowego w tym kraju...
na pewno ma 100x lepszy edytor od avo... i wiele wiele fajnych rzeczy
A jak według Ciebie z działaniem na żywo? dostępność raczej mała.
da sie ... ale musisz sobie sporo przygotowac...
Jak wiesz sporo funkcji jest przez SHIFT..
Ale masz 5 makro na wieszchu gdzie mozesz wsio zapisac... np spot 1 do 15 shift (bibloteka,edytor)
Nie wiem czy wiesz ale mozna zapiac do sparka inny stół nawet byle jaki którym mozesz odpalac makra.
Pozdro
Problem robi sie ghy masz milion parów i milion przodów, ale domyslam sie ze tak nie jest, bo ja prawie zawsze mam 12 obwodów z przodami... i rzeba sie nakombinowac...
Nie przepadam za tym stołem, nadaje się do małych sztuk przy czyms większym zdecydowanie za mały.
widze ze kolega sparka moze i troche zna ale nie do konca bo do sparka mozna zapiac spoooro!!! tylko trzeba wiedziec jak poustawiac stolik
Chciałbym zauważyć że stolik to nie jest model z zeszlego roku i naprawde na jego wiek itd jest ok... tak jak wczesniej wspominalem avo przy nim wysiada
tak tak mozna do niego podpiac dodatki itp. Ktore avo wysiada przy sparku?
Dodatek który możesz podpiąć to Alfa 128 żeby mieć dużoooo dimmerów pod ręką : )
Kolega Krzyzak preferuje stół na którym pracuje. Za kilka chwil będzie popierał Vectora Orange : )
przykro mi ale żadnego stołu z rodziny VECTOR nie bede chwalil chyba ze ktoś zmieni w nim soft na bardziej zrozumialy...
ALE moge polecac GRAND MA zajebisty.
Co do sparka mozna dopiac pole makro lub masterow itp...
Grand MA ale tylku Full Size chociaz nawet z mniejszych wersji zrobi sie duzo wiecej niz z "duzych" stołów innych firm
Co do VECTOR
Byłem jedynie na szkoleniu, prezentacjach, zawsze zobowiązująco..podchodząc do zagadnienia.
W teatrze w którym pracuje odbyło się takie szkolenie.Potem następna prezentacja, dla lodzi sceny,.w końcu samodzielna wycieczka do przedstawiciela handlowego, w celu zasięgnięcia, bardziej szczegółowych opinii..I nic. Ja nie pracuje na tym stole, niewiele mógłbym powiedzieć. Ale.. powiedzieć muszę.Denerwują mnie pewne rozwiązania, bowiem jako operator światła w teatrze wiem czego potrzebuję w trakcie pracy, a co mi przeszkadza... (Mowa o modelach Green i Orange)
Podgląd funkcji jest, powodem do ciągłego szperania w menu, a taka odyseja w trakcie spektaklu jest zbędną stratą czasu.
Kiedy musisz obserwowć akcję na scenie, scenariusz, w miarę szybkim spojrzeniem, aktualnie wykonywane przez konsolettę polecenia,..To nie powinieneś więcej czasu poświęcać na obserwacje mikroskopijnego wyświetlacza, i jednego ekranu.., (przy mniejszym modelu konsolety), który musisz przerzucać w trakcie aby dowiedzieć się jakie parametry aktualnie są wysterowywane dla: obwodów, albo na mapie lamp, lub chociażby-opisom tekstowym dotyczącym danego CUE pewne ułatwiajace pracę znaczenia.
Vector z tego co ludzie mówią fajnie sie programuje, ale gorzej modyfikuje.Poza tym to jest typowy kalkulator. Nie ma czasu na to by reżyser światła czekał aż łaskawe urządzenie, po wpisaniu iluś tam F!ów , łaskawie umożliwi dostęp do oczywistych funkcji.., które defacto powinny być ..pod palcem.Poza tym po co komu takie bajery jak zautomatyzowane suwaki?.Przecież na stole powinno sie pracować a nie robić karierę.(To jest dopiero bajer), ..tak jak kilka innych, zresztą funkcji.
Na pewno lepiej się. pracuje jeśli crossfader jest po boku urządzenia, a nie prawie pośrodku, tak iż zanim wprowadzisz zmianę światła , to wbijasz sobie łokcie w kręgosłup, bo nie masz innej możliwości ustawienia rąk, aby w miarę łagodnie i swobodnie wprowadzić suwaki na skrajne drugie położenie.Poza tym monitor, który wystaje przed konsolettą( jak koszula zza spodni) wycina pole widzenia operatora. Jeśli musisz spoglądać w duł..,to nie przez ekran który wysłania połowę sceny.
Na temat Vectora słyszałem już różne opinie..
Pomijając to że "wygląda jak automat do gry"..,lub "działa jak kalkulator",to ciekaw jestem jak sie naprawdę spisuje.(Bo może wygląd nie jest ważny,ale to co potrafi ),.. jednak z powodu projektu głównej deski, i przemyśleń, nie powstało urządzenie na którym się pracuje,..ja dochodzę do wniosku że na nim się raczej szpanuje..zautomatyzowanymi suwakami,dodatkowym skrzydełkiem w białym kolorze i pstrokatym kolorkiem deski głównej-rozdzielczej..Może jeszcze tapicerka ze skóry, i mrugająca obudowa..? + bezpośrednie połączenie z siecią MC Donald's.. Na pewno ułatwi pracę każdemu operatorowii.
I przepraszam tych którzy są zadowoleni z pracy na Vector'ze,bo oni na pewno więcej mogą powiedzieć niż ja,który coś tam poobserwowł i poszedł w..dal,..ale to są moje pierwsze wrażenia związane z tą..Konsolettą.
Reszta zawsze należy do każdego oceniającego.Najlepiej więcej niż tak jak ja..-wzrokowo.Pozdrawiam.Dziękuje.Ł.W
Typowym problemem z Vectorem to jest próba używania na nim składni wprowadzania danych z innych stołów, szukanie dokładnie identycznie nazwanych funkcji tak samo działających. Znajomość Sparka też nie przekłada się na Vectora tak jak by się potocznie uważało. Próby używania jak Avolites to w ogóle dramat.
Szczególnie teoria że "fajnie się programuje, ale gorzej modyfikuje" dla mnie brzmi jak nieporozumienie. Widocznie po 2 latach znam Vectory za dobrze. Przez te dwa lata słyszałem różności. Vector ma swoje słabości i mógłbym je wymienić (i będę nadal to producentowi wymieniał), ale wymienione w poprzednim poście pogłoski, jakie pan Łukasz zasłyszał, to wynik niewiedzy tych co sieją plotki.
kacper tak naprawde nie chodzi o znajomosc konsolety tylko to co chcesz uzyskac...
nie świecąc nigdy w zyciu nie mozna sie wypowiedziec na temat programowania stołu czy to MA, compulit-y, avo albo swinie...
Jak wiadomo kazda firma ma swoje teorie dotyczace obslugi stolu - "programowanie"
w jednych jest zrobio to tak aby dzialac na niej intuicyjnie a na innych intuicyjnie ale po zapoznaniu sie lekturą - instrukcją ktoe to czesto sa napisane "ciekawie"
Ostatnio edytowany przez krzyzak (2008-07-12 22:58:19)
Nie ma czegoś takiego jak "intuicyjnie" w programowaniu i sterowaniu. Są przyzwyczajenia. Zbyt wiele osób uczyłem Vectora aby wierzyć w intuicyjność. Były to osoby po Sparku, po grandMA, po WH3, po Avolites... jest odczuwalna różnica.
Nie upieraj się przy powtarzaniu bajek o mnie.
Ostatnio edytowany przez KacperP (2008-07-13 23:41:14)
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
[ Wygenerowano w 0.030 sekund, wykonano 10 zapytań ]