makon napisał/a:A co do nowości jakoś nie widać aby Martin pokazał coś nowego rewolucyjnego np na LED. Chyba, że masz na myśli super MAC301 (który nie jest produkcją Martina), no i co najważniejsze oferuje "fantastyczne" mieszanie kolorów;).
Dałbym się nabrać, o ile ostatnie dwa lata bym spędził w śpiączce. 
Oczywiście że Martin mógłby się postarać lepiej, ale nie dajmy się zwariować.
Zacznijmy od porównania np. spotów LED jakie robią Martin oraz VL.
Mylisz się zakładając że ja tym nowym głowom VL przeciwstawiam Mac 700. To byłaby spóźniona dyskusja.
Ja wskazuję raczej na Mac 350 i GLP Spot One jako zapowiedź tego co się stanie w ogóle z dotychczasowymi spotami małych i średnich mocy, że to co się dzieje z głowami wash zacznie się również ze spotami. Na tym polega mój punkt widzenia ze spóźnieniem się nowych głów VL.
makon napisał/a:A co do VL2500 tyle co wiem, to jakoś nadal ta lampa doskonale funkcjonuje na całym świecie w produkcjach, o których w PL możemy pomarzyć, i ciągle jest o klasę lepszym produktem od Martina Mac700.
A czemu nie pokazali 2 lata temu to napisz do VL i zapytaj, może produkty tak się sprzedawały, że nie było potrzeby, a może wypuszczają produkty tylko w pełni dopracowane, co wymaga czasu.
Jest jeszcze problem "zależy do czego". Czasem będzie ważna przewaga VL2500 w szybkości efektów, ale czasem głośność tego VL jest bezwzględnie nie do zaakceptowania. Nie wymyśliłem tego, tak się naprawdę dzieje.
Drugą nietrafną teorią jest twierdzenie o "w pełni dopracowanym produkcie". Dopracowywać można w nieskończoność. To jest wręcz pewien aksjomat w technice w ogóle. Trzeba balansować między szybkim wdrożeniem oraz długotrwałym dopracowywaniem, bo obydwie skrajności są nieskuteczne. VL również nie osiąga "pełnego dopracowania".
makon napisał/a:I nie bardzo wiem skąd przekonanie u Ciebie, że VL nie mają miejsca na rynku, bo tyle co wiem jesteś raczej doskonałym informatykiem i programistą, a ze sceną i realizacjami nie wiele masz wspólnego, więc też nie możesz wiedzieć co jest się sprawdza w terenie a co nie.
Ja nie bardzo wiem skąd bierzesz swoją wiedzę o moich przekonaniach. Nic takiego nie twierdziłem.
Wręcz przeciwnie:
KacperP napisał/a:Na pewno VL będzie je sprzedawał, ale skoro te głowy to technologicznie zmniejszona seria 3000 to czemu są teraz a nie dwa lata temu?
Ja tylko zwracam uwagę na termin, z czym zresztą sam się zgadzasz.
makon napisał/a:bo tyle co wiem jesteś raczej doskonałym informatykiem i programistą, a ze sceną i realizacjami nie wiele masz wspólnego, więc też nie możesz wiedzieć co jest się sprawdza w terenie a co nie.
Robienie mi profilu psychologiczno-środowiskowego w ten sposób jest bezcelowe
Nie mam bardzo szczegółowej wiedzy, ale swoje widziałem.
Co do całokształtu mojej wiedzy nt. tego się sprawdza a co nie, to również słyszę opinie innych, w tym naprawdę doświadczonych "magików" oraz znaczące nazwiska w realizacjach. Nie wierzysz? Przecież jak klienci coś chcą to wyrażają swoje potrzeby mówiąc właśnie o tym co się sprawdza a co nie, wychwalają i narzekają, dopytują "a czy macie coś, czym można...". Mam też swoje okazje aby popytać, posłuchać, zobaczyć i usłyszeć oraz osobiście pobawić się.
makon napisał/a:Ale gdyby panele LED pokazano 15 lat temu też byłoby fajniej;)
Pokazano, ale LEDy miały wtedy za słabą skuteczność świetlną aby kwalifikować się jako oświetlenie.
),a Beamy w razie potrzeby dopożyczyć. Co do beamów to spokojnie na żarówce 300. Sam używam CP AB 300, spokojnie dają radę i co ważne spełniają wymagania polskich świetlików. Odbiegnę od tematu - Co do CMY to powyżej 10tys (używane) główki już mają więc warto się rozejrzeć za innymi markami.
Generlnie swieci porownywalnie do MAC 700. Bede to przetrzepywal moze w przyszlym tygodniu to dam znac.