1

Temat: Ciche i mocne głowy do sali koncertowej

Cześc!

Szukam głów dużej mocy, które przebiją się z kolorem//efektami przez mocne światło żarowe, a jednocześnie będą możliwe bezgłośne, dzięki czemu nie będą przeszkadzały w realizacjach teatralnych itp.

Co sądzicie o Vari-lite-ach?

Polecicie mi jeszcze jakichś innych producentów?

2

Odp: Ciche i mocne głowy do sali koncertowej

Alpha profile 1200 polecam zdecydowanie. Nie wiem czy jeszcze produkują...
VL 3515 mocne, fajne ale głośnie. Przy realizacjach w ICE w Krakowie często trzeba wyłączać. Żona moja mówi że BMFL zdecydowanie w tych samych warunkach do zniesienia. I mówi tez że można im ograniczyć moc przez co i wentylator....
Sprawdź VL 1100 ARC bo są bezgłośnie jak już ustawisz co chcesz smile

Michał Bystrzycki
--------------------

3

Odp: Ciche i mocne głowy do sali koncertowej

Jeśli chcesz się kolorami przebić, to SGM G-Spot lub G-Profile, zależnie jakich efektów potrzebujemy. W sile świecenia kolorami są niezrównane. Są również ciche. Przy kolorach samo źródło pracuje ze znacznie niższymi mocami (chipset RGBY).
Przy świeceniu białym nie są tak silne jak głowy wyładowcze 1200/1500W, ale w kolorach "pozamiata" każdą głowę 1500W. Jednocześnie będzie pobierać znacznie mniej prądu. GLP Spot One z 400W RGB w kolorach dorównał głowie 1500W, a SGM G-Spot ma źródło RGBY ok 850W.

Ostatnio edytowany przez KacperP (2016-01-08 08:57:36)

4

Odp: Ciche i mocne głowy do sali koncertowej

Michał napisał/a:

Sprawdź VL 1100 ARC bo są bezgłośnie jak już ustawisz co chcesz smile

W tym problem, że szukam takich co by były bezgłośne "all the time", żeby mi akustyk nie płakał, że na nagraniu z całego spektaklu/koncertu słychać jak pracują np. przy zmianie koloru smile

5

Odp: Ciche i mocne głowy do sali koncertowej

A gdyby zmiana koloru była błyskawiczna, całkowicie elektroniczna i bezgłośna?  cool

6

Odp: Ciche i mocne głowy do sali koncertowej

Z pewnością by nie zaszkodziło wink A co z chłodzeniem, ruchem i resztą? Wybaczcie, ale nie wiem czy ktokolwiek produkuje takie "całkowicie ciche" głowy i czy przypadkiem nie wymagam zbyt wiele...? Ogrom historii o nowych "wypasionych" salach widowiskowo- koncertowych w których jest kłopot ze zbyt głośnymi urządzeniami, których w warunkach teatralno - kameralnych nie sposób wykorzystać. Bardzo chciał bym tego uniknąć i stąd moje pytanie: czy to w ogóle jest możliwe?

7

Odp: Ciche i mocne głowy do sali koncertowej

Wybierz sobie 3-4 urządzenia, dogadaj z dystrybutorami aby je Tobie pokazali, przesłali i sam ocenisz.
Każda lampa ma swoje wady i zalety. Jakiś czas temu KacperP napisałby, że idealną lampą jest Viper (nawet nie wiem czy jest głośny czy nie) teraz reklamuje SGM, co jest naturalne.

8

Odp: Ciche i mocne głowy do sali koncertowej

makon napisał/a:

Wybierz sobie 3-4 urządzenia, dogadaj z dystrybutorami aby je Tobie pokazali, przesłali i sam ocenisz.

Tak właśnie zrób big_smile

Michał Bystrzycki
--------------------

9

Odp: Ciche i mocne głowy do sali koncertowej

Buzzer napisał/a:

których w warunkach teatralno - kameralnych nie sposób wykorzystać.

Jeśli to mała scena, to czy na pewno wtedy urządzenia "dużej mocy"? Może każdy co innego rozumie jako "duża moc"?

Ostatnio edytowany przez KacperP (2016-01-08 17:04:41)

10

Odp: Ciche i mocne głowy do sali koncertowej

Ano scena wcale nie taka mała, bo 20m x 18m. Lampy wiszące na wysokości 8-10m. Myślę o takich głowach, które przy koncertach dużych składów takich jak np. orkiestra symfoniczna + 60 osobowy chór, dadzą rade przebić się przez białe światło żarowe, którego jak się domyślacie przy takich koncertach musi być sporo. Często proszony jestem w takich sytuacjach o "dorzucenie" kolorów, lub "zbudowanie jakiegoś fajnego klimatu", a dysponując tylko światłem żarowym,kolory z filtrów po prostu giną. Nie bez znaczenia jest też fakt braku możliwości dymienia i ścian w kolorze pomarańczowym, przez co świecenie "horyzontu" czy "architektury" też nie daje zamierzonego efektu. Krótko mówiąc potrzebuję czegoś co "wypali oczy" dyrygentowi, ale w kolorze, który sobie zażyczył tongue

P.S. Strobo nie wchodzi w grę, bo mimo tego, że mam, to jednak słabo pasuje do koncepcji koncertów klasycznych wink

11

Odp: Ciche i mocne głowy do sali koncertowej

Wystarczy światło kolorowe z washa, czy mają być spoty?

12

Odp: Ciche i mocne głowy do sali koncertowej

Myślałem bardziej o spotach.

13

Odp: Ciche i mocne głowy do sali koncertowej

Jeśli priorytetem ma być silny kolor, to źródło typu RGB lub podobne. Białe źródło z CMY ma w kolorach znacznie mniejszą wydajność. Filtry CMY zjadają sporo światła nawet tam, gdzie mają przepuszczać. Gdy kolor wymaga dwóch filtrów z CMY, utrata siły światła robi się naprawdę spora. Na spektrometrze dobrze to widać.

14

Odp: Ciche i mocne głowy do sali koncertowej

Przepraszam że wtrące big_smile
Z trybu mieszania rgbw, rzeczywistych kolorów wychodzi bardzo mało,
cmy na wyładunku znacznie wiecej,
z cmy na halogenie jeszcze wiecej

Michał Bystrzycki
--------------------

15

Odp: Ciche i mocne głowy do sali koncertowej

Michał napisał/a:

Przepraszam że wtrące big_smile
Z trybu mieszania rgbw, rzeczywistych kolorów wychodzi bardzo mało,
cmy na wyładunku znacznie wiecej,
z cmy na halogenie jeszcze wiecej

Przepraszam że skomentuję, ale to nie ma żadnego sensu i składu. Co miałoby znaczyć "rzeczywistych kolorów"? Jaka miałaby być tego miara? Ilość sztuk? Czym to było mierzone?

[edit]

Jeśli to miało być nawiązanie do PRZESTRZENI odwzorowywanych barw, to mogę skomentować "I co z tego?".
Zakres może wychodzić trochę większy w CMY, ale nie przekłada się na SIŁĘ ŚWIECENIA. Poza tym przestrzeń barw będzie taka sama i dla wyładowczego i dla halogenowego. Obydwa typy lampy mają ciągłe widmo, różni je charakterystyka i równomierność. Prawa kolorymetrii obowiązują te same.

To co źródło halogenowe naprawdę ma "więcej" nad lampę wyładowczą to współczynnik oddawania barwy, ale w kontekście świecenia kolorami byłoby to zupełnie nieporozumienie.

Ostatnio edytowany przez KacperP (2016-01-11 13:25:19)