1

Temat: GrandMA1 Light czy Chamsys MQ 60

Witam,
Zastanawiam się nad zakupem stołu jak w temacie, problem to cena:
Grandma1 light 46tyś brutto / stół jeszcze riderowy
Chamsys MQ60 24tyś brutto
Zastosowanie: obsługa koncertów mniej wymagających Gwiazd, praca live, eventy...

Co proponujecie w tym przedziale cenowym?
Jak duża przepaść jest pomiędzy tymi stołami?

2

Odp: GrandMA1 Light czy Chamsys MQ 60

Moim zdaniem nie warto inwestować w ma1 bo ten system odchodzi

3

Odp: GrandMA1 Light czy Chamsys MQ 60

Dokładnie, ale lepiej pójść w stronę MQ 100.

4

Odp: GrandMA1 Light czy Chamsys MQ 60

Czym różni się MQ60 od MQ100 - jaka jest jego cena?
Może lepiej zainteresować się MA onPC Command Wing?

Ostatnio edytowany przez SCENA (2013-10-19 14:27:12)

5

Odp: GrandMA1 Light czy Chamsys MQ 60

Roznica jest w wielkosci ekranu, konsolety. Mq60 jest wersja kompaktowa wersji mq100, czesc przyciskow pelni podwojne funkcje. Jak potrzebujesz wiecej info napisz do mnie.
przepraszam za brak polskich liter

6

Odp: GrandMA1 Light czy Chamsys MQ 60

Jaką konsoletę polecacie na początek do pracy life + eventy w przystępnej cenie do jakości?

7

Odp: GrandMA1 Light czy Chamsys MQ 60

Nikt Ci chyba nie będzie w stanie odpowiedzieć zgodnie z Twoimi oczekiwaniami na to pytanie, dopóki nie podasz budżetu w jakim się poruszasz. W sumie sporo się o tym pisało już wcześniej - warto przyjrzeć się poprzednim dyskusjom.

8

Odp: GrandMA1 Light czy Chamsys MQ 60

Wydaje mi sie ze opcja  MA onPC Command Wing + MA onPC Fader Wing jest niezła opcja i jak na średnie sztuki wystarczy spokojnie, a w razie 2 sztuk naraz masz dwa zestawy

9

Odp: GrandMA1 Light czy Chamsys MQ 60

Budżet jaki zakładam + - 30tyś netto.
Interesuje mnie  MQ 100 Pro 2014, tylko czy kasy starczy?
Lub MA onPC Command Wing + MA onPC Fader Wing.
Jeżeli podążam w złym kierunku to czekam na sugestie...

10

Odp: GrandMA1 Light czy Chamsys MQ 60

Może zacznijmy od tego, jakim konkretnie sprzętem chcesz sterować. Ze względu na dużą awaryjność PC tów nie polecam rozwiązania commandwinga na dłuższy czas zwłaszcza w formie głównego stołu, jeżeli nie chcesz się martwić że komp ci wię wykraczy na sztuce, to może jak już chcesz iść wingi to wybierz chamsysa maxi wing za ok 15 tys netto, gdzie masz 10 faderów, do tego możesz za kolejne 10k dostawiś playback wing z kolejnymi 10 suwakami i zapiąć to pod linuxa, albo rzeczywiście mq 60, Ew. 40. Ja używam winga w bardzo różnych zestawieniach (np. Wing+Mac, wing+ PC, wing+ Linux) Linux wypada najlepiej, chociaż osobiście wolę prace z makiem, który nie ma problemów, zwłaszcza ze w najnowszym oprogramowaniu Mac osx chamsys nie jest już otwierany przez x11, tylko bezpośrednio. Linux i Mac mnie nigdy nie zawiódł, PC owszem. I to nie byle jaki PC za 2 tysiące, tylko all in one Dell Optiplex, z win.7 oczywiście jest to wina oprogramowania, nie sprzętu. Oczywiście zaraz znajdą się osoby, które stwierdzą ze jak sie dobrze używa i tylko do światła to Windows da radę. Otóż tylko do światła go używałem, nie korzystałem nim z internetu, ale kilku swietlikowy zespołów wpięło tam swoje usb pendraki i zaczęły dziać sie dziwne żeczy. Antywirus nie wykrył żadnych problemów... Co do maca polecam kupić do niego ups, wmontować w case, wydać 900 zł na zrobienie mu dotyku i masz zestaw na lata. Do tego maxi lub PC wing.

Odp: GrandMA1 Light czy Chamsys MQ 60

Za troche więcej niż 30 tyś netto będziesz miał Road Hog 4, a to już fajna zabawka, jak nie jesteś pewien czy Ci się spodoba, to możesz ściągnąć wersję tego oprogramowania na PC wink

12

Odp: GrandMA1 Light czy Chamsys MQ 60

To prawda, go to tez bardzo dobre rozwiazanie. Tylko niestety mało riderowe.

Ostatnio edytowany przez Mateusz (2013-10-20 12:01:21)

13

Odp: GrandMA1 Light czy Chamsys MQ 60

Za 30tyś netto nie kupisz MQ100 Pro2014.
A możesz napisać gdzie można kupić MQ60 za 24tyś brutto?

Ostatnio edytowany przez makon (2013-10-20 12:26:51)

14

Odp: GrandMA1 Light czy Chamsys MQ 60

Właśnie, za taką cenę kupię sobię 3

15

Odp: GrandMA1 Light czy Chamsys MQ 60

MateuszJ napisał/a:

Ze względu na dużą awaryjność PC tów nie polecam rozwiązania commandwinga na dłuższy czas zwłaszcza w formie głównego stołu

A w konsoletach to co jest? Też PC-et.
Kupi ktoś winga, następnie zacwaniakuje kupując jakiś laptop ze szrota za 600 zł który ma już z 10 lat, warstwę kurzu kryjącą pyłki roślin starszych od dinozaurów, zupełnie nie spełnia wymagań programu, itd. a potem niby "duża awaryjność PC-tów" jako "mądrość" ludowa jest propagowana. Zawsze są lepiej i gorzej wykonane komputery, ale to naprawdę jest do rozróżnienia.
Podobna historia bywa z monitorami dotykowymi - kupi się coś najtańszego, a potem drugi taki monitor i... nie działa, bo sterownik programowy takiego taniego monitora nie przewiduje pracy na wiele ekranów.